czwartek, 20 czerwca 2019

24/2019

I są.
Po bardzo długim i trudnym roku. Pełnym emocji różnorodnych. Wakacje!

Wczoraj Jedyny zarekrutował się na studia. Matka spokojniejsza, choć w oczekiwaniu...

***
Dziewczyny, minęło 5 lat, kiedy moje niebo przesłoniły ciężkie chmury. Wszystko w tym temacie jest dobrze. Cieszę się, ale nie przestaję być czujna.


WSZYSTKIM KOLEŻANKOM BLOGOWYM życzę pięknych krajobrazów rzeczywistych i książkowych, dużo słońca i luzu w ten wolny czas.


Na zdjęciu wroclovski most na jednym pylonie. Most Rędziński:)

niedziela, 16 czerwca 2019

23/2019

Odliczam. 3.

Ktoś mnie zapytał, co będę wkrótce robić z tak dużą ilością czasu. Ojej, ja się nigdy w wakacje nie nudzę, choćby z jednego powodu. Stosik czytelniczy czeka.

Smakuję...


niedziela, 9 czerwca 2019

22/1019

Zmierzam powolutku do mety. Na niej będą łzy i pożegnania, co jest przykre, ale i miłe. Taki dysonans.

W końcu jest ciepło, inaczej człowiek funkcjonuje, gorzej  śpi.

Na odmalowanym balkonie nowości kwiatowe. Siedzę, piszę i patrzę.
Dobrze jest. Cieszę się z małych rzeczy.

Studia Jedyny wybrał, a matka...już rozpacza, myśląc o rozłące.